Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Agnieszka Dąbrowska
2
8,1/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,1/10średnia ocena książek autora
50 przeczytało książki autora
20 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Za duży na bajki Agnieszka Dąbrowska
7,7
„Nigdy nie wiesz, kto okaże ci serce. Czasem może to być ktoś, komu je złamałeś, i potem może człowiekowi być wstyd. Łam ich jak najmniej”.
Bohaterem książki jest Waldek, który ma swoje PIRYTETY, czyli: turniej gamingowy, kasa i psychofanki oraz szczęście, bo jego mama doskonale to rozumie. Chłopcu zaś nie przeszkadza fakt, że mama, która wychowuje go samotnie, jest nadopiekuńcza. Jego świat staje na głowie, gdy musi ona pójść do szpitala „na badania”, a chłopcem ma się zająć szalona ciotka Mariolka. Wprowadza ona w jego życie nieznaną mu dotąd dyscyplinę, zmienia dietę na zdrową i zmusza do uprawiania sportów, których bohater nie znosi. Jakby tego było mało, team Waldka się sypie, a wyjazd na wymarzony turniej wisi na włosku… Nie ma rady, chłopiec będzie musiał stawić czoła wyzwaniom. Tylko czy podoła?
To historia, o dorastaniu, pasji i sile przyjaźni. Utrzymana jest ona w zabawnym klimacie.
Mówi o nadopiekuńczości rodzicielskiej, samotnym rodzicielstwie, chorobie najbliższej osoby, kłamstwie, zdradzie, zagubieniu oraz potrzebie i umiejętności wybaczania. Ukazuje te wszystkie zagadnienia w sposób niezwykle przystępny. Książka uczy, wzrusza i bawi jednocześnie oraz uświadamia, że coś co wydaje nam się tragedią wcale nie musi nią być. Ciotka, która zdaniem chłopca, znęca się nad nim „psychiatrycznie”, okazuje się, być osobą mądrą, uczącą samodzielności i radzenia sobie z trudnościami życia codziennego. Moment, w którym chłopiec zauważa, że grają do jednej bramki – cudny. Podobnie jak ten, w którym pojawia się dziadek chłopca.
Książka uczy dystansu do samego siebie i swojego ciała oraz nieprzedrzeźniania innych, i niechwalenia się tym, co posiadamy czy gdzie wyjeżdżamy. Pokazuje, że mężczyźni nie muszą rezygnować z wrażliwości i prac domowych, aby być „mężnym facetem” oraz to, że wszyscy bardzo potrzebujemy miłości. Pokazuje, że nie jest łatwo oswoić się z informacją o chorobie osoby najbliższej, ale dobrze jest móc podzielić swój strach na pół z przyjacielem. Jednocześnie wspomina też, iż „(…) instynkt albo intuicja bardzo często dobrze podpowiadają, jak należy postępować, ale kiedy w grę wchodzi złość, nie zawsze warto im ufać lub nie od razu”, bo wtedy lepiej przespać się z problemem. Dziadek chłopca wspomina o trzech rodzajach kłamstwa – jakich, zapraszam do lektury.
Książka przeznaczona jest dla czytelników w każdym wieku.
Rodzicom, na pewno uświadomi krzywdzącą moc nadopiekuńczości, a nastolatkom ukaże, że zachodzące w nich zmiany nie są niczym niezwykłym, bo każdy musi przez nie przejść. Taki to już jest urok bycia nastolatkiem.
Czyta się ją bardzo szybko. Co nie znaczy, że po jej przeczytaniu równie szybko znika z naszego życia. Daje do myślenia. Dawno nie czytałam tak świetnie napisanej historii.
Czy polecam oczywiście, że tak i już sięgam po II tom serii. Jestem bardzo ciekawa dalszych losów Waldemara Mocarnego Pierwszego.
[ współpraca @Agoradladzieci ]
Za duży na bajki 2 Agnieszka Dąbrowska
8,6
Waldemar Banaś ma troskliwą, czułą mamę, której zdrowie wraca już chyba na dobre, zabawnego dziadka, zakręconą ciotkę i kilkoro naprawdę fajnych przyjaciół ale mimo to brak taty często do niego wraca i go zasmuca. Jego team TWO KINGS AND QUEEN wymiata we wszystkich turniejach, aż stają się rozpoznawalni w środowisku graczy i poza nim. Staszek pławi się w sławie a Delfina wciąż udowadnia, że dziewczyny w niczym nie ustępują chłopakom i grają tak dobrze jak oni a często o wiele lepiej. Mama ma jednak dla Waldka niespodziankę o imieniu Piotr. W głowie Waldka galopują we wszystkich kierunkach myśli. W jego życiu ma nastąpić przełom.
Piotr chce złapać z nim kontakt co niestety kończy się potwornie nieudanie. Gdy ciocia zaprasza ich wszystkich na majówkowy wyjazd w góry, stres związany z pojawieniem się Piotra tylko się nasila. Na każdym kroku udający luzaka, nieciekawy i mało zabawny kandydat na (o zgrozo!) tatę, działa Waldkowi na nerwy. Majówka zapowiada się na jedną wielką katastrofę. Pytania, na które nie zna odpowiedzi kłębią się w jego głowie. Los z nim igra a on ma przeczucie, że to jeszcze nie koniec niespodzianek.
"Za duży na bajki 2" od 15 marca będzie można zobaczyć na ekranach kin. Zanim jednak to nastąpi warto przeczytać książkę autorstwa Agnieszki Dąbrowskiej. Lektura tej książki to prawdziwa przyjemność. To ogromnie budujące i cieszy serce fakt, że na rynku czytelniczym dla młodzieży pojawiają się tak wartościowe pozycje. W końcu ta nietuzinkowa i piękna historia, potrafi poruszyć serce nie tylko dziecka, ale i także dorosłego czytelnika. Na pierwszy rzut oka wysuwa się ogromna siła przyjaźni i moc rodziny. Ta pełna sytuacyjnego i językowego humoru powieść porusza tematy najważniejsze: rodziny, przyjaźni i stopniowego stawania się dorosłym.
Fabuła książki jest niesamowicie lekka i miła w odbiorze. Urzeka nie tylko swoją delikatnością, ale i także swoją subtelną ponadczasową mądrością. Ta historia jest bardzo dynamiczna i co najważniejsze nasycona głębokimi emocjami. Bohaterowie wykreowani na wysokim poziomie. Styl autorki jest niesamowicie lekki, płynny i przede wszystkim przyjemny w czytaniu. W gruncie rzeczy ta opowieść jest po prostu urocza. Nie zabrakło w niej jednak także emocji. Co rusz towarzyszył mi zarówno uśmiech, jak także strach o bohaterów czy moment wzruszenia. Piękna opowieść, którą z całego serca Wam polecam, bo uwierzcie mi, że warto.